Feb 08, 2010 


Bus ride, Singles & b-sides

  1. Framek (Feb 08, 2010 at 9:33 am) Reply

    Bus window glow… ;)

  2. alkos (Feb 08, 2010 at 10:16 am) Reply

    yeeah ;-)

  3. rafalr (Feb 08, 2010 at 11:50 am) Reply

    Przedstawienie mimów :)

  4. beanow (Feb 08, 2010 at 11:51 am) Reply

    długo siedział w “oślej ławce” :)

  5. przemek struski (Feb 08, 2010 at 11:54 am) Reply

    fajne, również lubię z autobusu coś ustrzelić :)

  6. wajer (Feb 08, 2010 at 9:52 pm) Reply

    fajny kadr.

  7. Tommie (Feb 09, 2010 at 1:38 am) Reply

    Very Nice !

  8. iseree (Feb 09, 2010 at 7:53 pm) Reply

    ;))

  9. bawgaj (Feb 09, 2010 at 9:28 pm) Reply

    co to za przerwy w nadawaniu, nie lubie tego ;(

  10. alkos (Feb 09, 2010 at 10:25 pm) Reply

    ta sa tzw. pauzy dramatyczne ;-) a tak serio to nie mialem wody na weekendzie to i ciemni nie bylo, a postanowilem nie wrzucac zapchajdziur ;-)

  11. bawgaj (Feb 09, 2010 at 10:38 pm) Reply

    ok ;D

  12. iczek (Feb 11, 2010 at 9:52 am) Reply

    Alkos – przeglądam co pewien czas i niestety przykro mi, bo Twoja krzywa leci w dół. Obniżyłeś loty. I to mocno dość. Nie wiem co jest tego powodem… przygoda z kolorem? A może plątanie się między koncepcją “poto a day”, a cyklami, ktore niby miały się tutaj pojawić..

    A może zmęczenie materiałem, który serwujesz. Opatrzył się…
    Nie wiem, ale nadal nie widze w tych zdjęciach człowieka sprzed 2-3 lat.

    Myslę, tez, że słuchanie adoratorów źle sie kończy. Uzalezniłeś się od tych achów i ochów… i trochę mgiełką oko zachodzi … to normalne.. dystans i krytyczne spojrzenie ucieka gdzieś za kolejny ach i och.

    Może zrób małą przerwę?
    Albo coś przekręć w głowie, bo naprawdę wybitnych fotografii tutaj coraz mniej, a ja nadal czekam… na wielki come back…

    Może jednak mniej zdjęć rób..?

    Dzisiaj już chyba nie zachwyciłbyś zbyt wielu

  13. iczek (Feb 11, 2010 at 9:53 am) Reply

    *sorry ostatnie zdanie urwane, gdzies zagubiło się w kontekście, ale nie mogę edytować wpisu więc nalezy je pominać… :)

  14. alkos (Feb 11, 2010 at 10:37 am) Reply

    nie podoba ci sie? styl się opatrzył? ok.
    nie spodziewalem sie niczego wiecej od kogos, komu fotograficzny horyzont zawezyl sie do wielkoformatowych portretow.

    ale:

    sluchanie adoratorow?
    uzależniłem się?
    “to normalne”?
    dystans?

    nigdy sie nie zmienisz: moze lepiej juz nie czekaj.
    nie mam ci nic do zaoferowania i nie mam na to ochoty.

  15. iserre (Feb 12, 2010 at 10:45 am) Reply

    ;)))

  16. Paweł Piotrowski (Feb 12, 2010 at 1:12 pm) Reply

    odbijanie piłeczki niczym na mistrzostwach świata w tenisie stołowym, a prawda jak zwykle leży po środku ;)

  17. alkos (Feb 12, 2010 at 1:16 pm) Reply

    pewnie tak, Paweł, pewnie tak ;-)

  18. iczek (Feb 12, 2010 at 3:15 pm) Reply

    Alkos… postaraj sie. Posłuchaj jednak. Przewietrz troche estetykę.
    Naprawde bylo lepiej… sporo lepiej… :)
    Ale oczywiscie ambicja nie pomaga :) Spoko… może kiedyś..:)

  19. BB (Feb 12, 2010 at 5:28 pm) Reply

    Kółko wzajemnej adoracji i kadzenie to oczywiście pułapka, w którą łatwo można wpaść. Tutaj celuje w tym np. mama Alkosa wrzucając takie komentarze, że można z krzesła spaść ze śmiechu, ale to przecież jak najbardziej zrozumiałe i nie chodzi wyłącznie o emocjonalne podejście z racji wspomnianych relacji rodzinnych czy zwykłej sympatii znajomych – Iczek, to jest internet, właśnie po to go stworzono, żeby móc wrzucać foty jakie się lubi i wrzucać ich jak najwięcej. To nie konkurs WPP, tu nie ma edytorów, sponsorów przydzielających fundusze za jakość zdjęć – to ma być czysta przyjemność płynąca z dzielenia się z innymi swoimi zdjęciami. Nie ma co się napinać jak balonik czy to wielka sztuka czy trochę mniejsza, chodzi o to, żeby było przyjemnie. I jeśli komuś się podoba i jest zachwycony, niech komentuje, dlaczego nie?

    O wiele gorszy od poklepywania po ramionkach wydaje mi się atak malkontentów, którzy rozsiewają pesymizm na lewo i prawo. Czemu ma to służyć? Jeśli uważasz, że poziom Twoich ulubionych (?) fotografów się obniża i jest to dla Ciebie aż tak ważne, napisz o tym na swoim blogu, poświęć temu jakiś długi esej lub po prostu przestań oglądać ich jego zdjęcia. Taka odezwa tutaj w komentarzach to mocno bezcelowe.

    Zdrówko.

    BB

  20. rafalr (Feb 13, 2010 at 1:36 am) Reply

    BB dobrze prawisz :)

  21. piotr (Feb 14, 2010 at 3:05 am) Reply

    Pamiętam, gdy pierwszy raz tu zajrzałem, to to, co mnie zastanowiło (prócz zdjęć oczywiście), to te wszystkie ślepo chwalące komentarze i wiem, że nie dla nich tu zaglądam. Choć może i ten “fenomen” zbierania samych ochów i achów również każe mi tu wracać? Być może Alkos potrzebuje pochwał, jak przysłowiowa ryba wody? Tymczasem trochę surowej krytyki może być warte dużo więcej, jeśli tylko uwierzyć w trafność westchnięcia – “Boże uchroń mnie przed przyjaciółmi, z wrogami sam sobie poradzę” A gdyby tak zostawić odwiedzającym możliwość wyboru i ukryć komentarze w osobnym oknie? Swoją drogą, to nie zgodzę się z kimś, kto jakieś dwa lata temu napisał, że Alkos nie czuje koloru, że powinien wrócić do czerni i bieli. Wydaje mi się, że łatwiej “kupić” niewprawione oko monochromatycznym kadrem, bo stymuluje on lepiej wyobraźnię. Kolor jest chyba bardziej wymagający? Więcej uczciwych i ciekawych komentarzy życzę! I zdjęć, takowe komentarze prowokujących!

  22. alkos (Feb 14, 2010 at 9:34 am) Reply

    :-)

  23. grla (Feb 15, 2010 at 4:25 am) Reply

    Haha, iczek zamyka bloga, zapuszcza brodę i zapisuje się do ZPAF’u. To naturalna kolej rzeczy dla polskiego fotografa, ale jeszcze w ostatnim podrygu internetowej aktywności powtarza swoje lamenty:)))

  24. bawgaj (Feb 15, 2010 at 6:46 am) Reply

    ALkos – znowu brak wody ???
    ;)

  25. alkos (Feb 15, 2010 at 8:05 am) Reply

    tym razem zwykle przeziebienie i nadzwyczajnie – walentynki :-P

  26. Tomek (Feb 15, 2010 at 8:06 am) Reply

    grla: aleście się tego Iczka czepili, urażona chora duma wyznawców Alkosa nie daje o sobie zapomnieć ;)
    Piotr dobrze zrobił wkładając przysłowiowy kij w mrowisko.

  27. alkos (Feb 15, 2010 at 8:08 am) Reply

    Tomek, wy to macie problemy, ahahahah :-D

  28. karmazyniello (Feb 15, 2010 at 9:15 am) Reply

    O, rany, komentarzy tu jak u żyda czapek!

  29. mamyj (Feb 15, 2010 at 7:41 pm) Reply

    Tomek – jakie jest przysłowie o kiju w mrowisku?

  30. Iza (Feb 17, 2010 at 12:50 am) Reply

    Przez to, że zdjęć nie ma, to aż komentarze przeczytałam ;-)

  31. inzynierwdepresji (Feb 17, 2010 at 4:48 pm) Reply

    a ja muszę powiedzieć, że zdjęcie ma w sobie ogromny wymiar dokumentalny.
    ostatnio w kilku miastach w różnych częściach Polski jeździłem trochę komunikacją miejską i z nieskrywanym żalem musiałem stwierdzić, że robienie takich zdjęć jak to pokazane przypomina w Polsce robienie zdjęć przez okulary spawalnicze… w dodatku mocno podrapane…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.