Fajne :) Aż kusi, żeby oglądać z monitorem przekrzywionym o 90 stopni. A przy 180 na podłodze jest mgła :D Dźwięk jest dobrym dodatkiem. Przydałaby się tylko opcja wyłączenia głosu po odsłuchaniu. Jak chce się dłużej popatrzeć, to taki krótki, zapętlony kawałek zaczyna lekko wwiercać się w uszy.
Dlaczego archiwalne zdjęcia z PAD-a się nie otwierają?
Tylko mi nie mów że nie będzie można ich już więcej obejrzeć bo chyba wyjdę z siebie i stanę obok, delikatnie mówiąc!
Pozdrawiam
Heh, świetny klimat tego tryptyku. Podkład jakoś tak mnie trochę rozkołysał i zacząłem nerwowo poszukiwać wokół siebie jakiejś rurki lub ‘pętelki’ do złapania ;)
Świetne. Niedalej jak przedwczoraj gadałem o tej nowej formie ze znajomym fotoreporterem, a tu bach, masz, jest. Dźwięk działa w Polszcze, ale w Firefoksie tylko.
oj alkos, alkos… było ekstra to poco zmieniać, ja wiem że eksperymentujesz na początku ale pierwotna wersja dźwięku była najlepsza. Jak wszedłem po raz pierwszy to dźwięk włączał się sam i to zrobiło na mnie piorunujące wrażenie, dźwięk stanowił nierozerwalną część zdjęć, widz czuł się jak prawdziwy pasażer – bo ten przecież nie może wyłączyć dźwięku pasażerów i silnika autobusu. Po prostu pierwotna wersja mnie powaliła swoją psychodelicznością. A teraz gdy dźwięk trzeba samemu włączać to nie dość że jest to nie do końca intuicyjne to jeszcze psuje ten nierozerwalny klimat połączenia dźwięku ze zdjęciami. Alkos ładnie Cię proszę zmień to ;) Albo chociaż ustaw by dźwięk się od razu włączał.
Chyba nikt nie zauważył, że w seriach coraz wyraźniej operujesz słowem.
Wyszedł z tego tryptyk (jak na triple decker przystało): niebo – czyściec – piekło.
Cieszy mnie, że szukasz nowej formuły i rozszerzasz horyzonty.
Chciałbym jednak zwrocić uwagę, że wciąz istnieje niewielka grupa ślepo-głucho-analfabetycznych internautów, których pozbawiasz dostępu do Twej artystycznej rzeczywistości.
tacy analfabeci znajda sie zawsze i chyba nie ma sie co o nich martwic.. szkoda czasu ;) co do przewijajacej sie opinii ze diziesz w kierunku filmu to dla mnie “co ma piernik do wiatraka” bo roznic jest mnostwo. Czekam na wiecej :)
Jesteś niesamowity! Obejrzałam większość Twoich prac… Po prostu brak mi słów… Dziękuję za inspirację. Radosności.
i znów smakowitości kształtów, koloru, nastroju…brawo Alku :)
Kapitalne te seryjki Alkos.
rzeczywiście z dzwiekiem genialnie wyszło, lecz tak jak ci mówiłem, czekam tylko jak krótkometrażowe filmy zaczniesz kręcić.
Fajne :) Aż kusi, żeby oglądać z monitorem przekrzywionym o 90 stopni. A przy 180 na podłodze jest mgła :D Dźwięk jest dobrym dodatkiem. Przydałaby się tylko opcja wyłączenia głosu po odsłuchaniu. Jak chce się dłużej popatrzeć, to taki krótki, zapętlony kawałek zaczyna lekko wwiercać się w uszy.
thrackan – pomysle… a moze dluzsze loopy beda… ;-)
To by było nawet lepsze. Ten projekt kojarzy się teraz z pozytywką. Otwiera się i gra do zamknięcia :P
Ooo! Upgread-owałeś stronę na max-a!
Widziałeś może film Wim-a Wendersa pt; “Lisbon Story”?
Może przydałby Ci się ktoś do nagrywania dźwięku;)
Dlaczego archiwalne zdjęcia z PAD-a się nie otwierają?
Tylko mi nie mów że nie będzie można ich już więcej obejrzeć bo chyba wyjdę z siebie i stanę obok, delikatnie mówiąc!
Pozdrawiam
jedno słowo: MEGA…
gratuluje…
Rozszerzyłeś formułę o czas, pomysł z dżwiękiem też jest miodny, ciekawym czy kiedyś się zwrócisz w stronę obrazu ruchomego.
Heh, świetny klimat tego tryptyku. Podkład jakoś tak mnie trochę rozkołysał i zacząłem nerwowo poszukiwać wokół siebie jakiejś rurki lub ‘pętelki’ do złapania ;)
świetny pomysł, gratuluję
tylko dzwięk nie działa na FF
a, i mnie tez sie fotki na PAD’zie nie otwierają :/
no właśnie – u mnie też nie działa…:(
jest jakis problem z archiwum pada – nie otwiera sie na polskich łączach z jakiegos powodu… moze dotyczy to i dzwieku… :-/
Świetne. Niedalej jak przedwczoraj gadałem o tej nowej formie ze znajomym fotoreporterem, a tu bach, masz, jest. Dźwięk działa w Polszcze, ale w Firefoksie tylko.
No nieźle cylke i w dodatku bez estetyzujących ramek
A teraz lepiej – player działa?
archiwum pada… padło
..a u mnie PAD działa bezproblemowo (i dziś, i wcześniej).
Dziwne, bo to przecież ten sam serwer…
oj alkos, alkos… było ekstra to poco zmieniać, ja wiem że eksperymentujesz na początku ale pierwotna wersja dźwięku była najlepsza. Jak wszedłem po raz pierwszy to dźwięk włączał się sam i to zrobiło na mnie piorunujące wrażenie, dźwięk stanowił nierozerwalną część zdjęć, widz czuł się jak prawdziwy pasażer – bo ten przecież nie może wyłączyć dźwięku pasażerów i silnika autobusu. Po prostu pierwotna wersja mnie powaliła swoją psychodelicznością. A teraz gdy dźwięk trzeba samemu włączać to nie dość że jest to nie do końca intuicyjne to jeszcze psuje ten nierozerwalny klimat połączenia dźwięku ze zdjęciami. Alkos ładnie Cię proszę zmień to ;) Albo chociaż ustaw by dźwięk się od razu włączał.
ok, dzieki za sugestie… ciagle eksperymentuje… ;-)
(jak mozesz poczytac wczesniej, nie wszystkim grało…)
teraz to i mi nie gra dobrze, bo nakładają się dwa dźwięki, jeden jest opóźniony i wychodzi takie nieestetyczne echo.
…a teraz?
no, nareszcie i u mnie słychać!! :))) … i to bez echa…
Dźwięk obraz – REWELKA!!!!
PS. Dobrze, że można samemu regulować dźwięk, tzn. włączać i wyłączać…
Buziaki! :)
teraz dźwięk jest OK
mi to gra, fajnie z dźwiękiem… niezła jazda… :)
a w ogóle to mam wrażenie, że zmierzasz prostą drogą do filmu i kamery…
Chyba nikt nie zauważył, że w seriach coraz wyraźniej operujesz słowem.
Wyszedł z tego tryptyk (jak na triple decker przystało): niebo – czyściec – piekło.
Cieszy mnie, że szukasz nowej formuły i rozszerzasz horyzonty.
Chciałbym jednak zwrocić uwagę, że wciąz istnieje niewielka grupa ślepo-głucho-analfabetycznych internautów, których pozbawiasz dostępu do Twej artystycznej rzeczywistości.
tacy analfabeci znajda sie zawsze i chyba nie ma sie co o nich martwic.. szkoda czasu ;) co do przewijajacej sie opinii ze diziesz w kierunku filmu to dla mnie “co ma piernik do wiatraka” bo roznic jest mnostwo. Czekam na wiecej :)
pojechałeś ;)
b. fajnie.
Wesołych świąt.
Ha! miło usłyszeć:)